Przeskocz do treści Przeskocz do menu
  • 28-04-2021

Podczas prac w ramach ochrony czynnej brzegówki Riparia riparia naszą uwagę przyciągnęły bardzo ciekawie wyglądające gniazda pszczół. Jak się okazało były to agregacje gniazdowe smuklików.

Smukliki Halictinae są pszczołami. Tak. W Polsce spotkać możemy co najmniej 474 gatunki pszczołowatych Apidae. Smukliki należą więc do bardzo dużej i zróżnicowanej rodziny. Większość pszczół to tak zwane pszczoły samotne. Same zakładają swoje gniazda i same opiekują się potomstwem. Eusocjalizacja czyli tworzenie społeczności ma miejsce w przypadku: pszczoły miodnej (to jedyny gatunek z rodzaju Apis w Polsce), trzmieli Bombus oraz smuklików Halictinae i pseudosmuklików Lasioglossum. Społeczeństwa smuklików trwają tak jak u trzmieli jeden sezon. Samice pojawiają się pod koniec marca. Pary kojarzą się w lecie. Robotnice pojawiają się w czerwcu, lipcu. Następne pokolenie od sierpnia do końca jesieni.

W Polsce spotkamy około 100 gatunków smuklikowatych Halictidae

Stosunkowo łatwo (przynajmniej tak podaje literatura) w terenie rozpoznać można smuklika wielkiego Halictus quadricinctus. Jak sama nazwa sugeruje to największy krajowy (a nawet środkowoeuropejski) smuklik o długości 15 – 16 mm. Środowiskiem gdzie budują gniazda są strome skarpy z gliniastej lub lessowej skały. Zwłaszcza ściany wąwozów. W Polsce jest gatunkiem względnie pospolitym, jednak już w środkowej Europie bardzo rzadkim. Stało się to w wyniku zaniknięcia odpowiednich miejsc do gniazdowania. Smuklik wielki nie tworzy społeczności. Samica ze śliny zmieszanej z glebą buduje gniazdo z 15-20 komórkami lęgowymi. Jest ono bardzo trwałe i zachowuje kształt przez kilka lat. O czym sami się przekonaliśmy. Komórki lęgowe samica zaopatruje w pyłek Samice żyją jak na pszczoły samotne bardzo długo i mogą spotkać się ze swoimi dziećmi już po wylęgu. Samce giną po kopulacji co ma miejsce w lecie.

Inne zwyczaje ma smuklik złotawy Halictus subauratus. Ten należy do pszczół, które tworzą prymitywną społeczność. Samica również tworzy gniazdo z komorami. Tam wylęgają się młode samice, które ze względu na to, że nie ma jeszcze samców, nie są zapładniane. Pomagają więc matce w rozbudowie gniazda. Mamy więc królową i robotnice. Od lipca pojawiają się samce, które zapładniają samice. Samce giną, zaś samice wyszukują sobie kryjówkę aby przezimować. W lipcu giną królowe. Na wiosnę cały cykl rozpoczyna się od nowa.

W Polsce oprócz tych dwóch gatunków (na podstawie, których krótko przybliżyłam życie smuklików) spotkamy również między innymi: smuklika plamistego Halictus maculatus, smuklika rdzawonogiego Halictus rubicundus, smuklika koniczynowca Halictus cf. tumulorum, smuklika szerokopasego Halictus scabiosae, smuklika sześciopasego Halictus sexcinctus.

Niech was nie zniechęca ilość tych drobnych stworzeń. Ich zwyczaje są fascynujące. Gdy zaczniemy zauważać smukliki okaże się, że obok nich spotkamy inne samotne pszczoły o niezwykłym bogactwie zwyczajów gniazdowych.

Skierbieszowski Park Krajobrazowy nadaje się do takich obserwacji idealnie. To tutaj spotkać można skarpy lessowe, które można nazwać nie tyle „hotelami dla pszczół”, ale całymi "aglomeracjami" wszelkich błonkówek czy innych owadów. Stojąc w jednym z takich miejsc można godzinami przyglądać się toczącemu życiu.

Stare przysłowie pszczół mówi: każdy ma swojego mola co go gryzie. Tak jest też w przypadku smuklików. Ich pasożytami są nęczyny Sphecodes. Dostają się się do gniazda smuklika, zjadają jego jajo i na to miejsce składają własne. Larwa nęczyna żywi się zgromadzonymi tam zapasami pyłku i nektaru. 

Jak się okazuje dzięki naszym działaniom ochronnym brzegówka staje się gatunkiem parasolowym dla dzikich pszczół. Zarastanie muraw zmniejsza dla nich atrakcyjność miejsc do gniazdowania. Dzikie pszczoły zaś to bardzo istotny element ekosystemów. Odgrywają bardzo ważną rolę przy zapylaniu roślin. Wykazując nieraz szereg specjalizacji.

Tekst: Małgorzata Grabek (opracowany na podstawie: Heiko Bellman „Błonkówki”, Marek W. Kozłowski „Owady Polski”, www.dzicyzapylacze.pl)

Wszystkie zdjęcia smuklików otrzymaliśmy dzięki uprzejmości Pani Katarzyny Rosiak i pochodzą ze strony dzicyzapylacze.pl