Głównym celem zajęć pierwszego dnia, było poznanie różnorodności przyrody ożywionej, a konkretnie podstawowych gatunków roślin i zwierząt, najcenniejszego siedliska Krasnobrodzkiego Parku Krajobrazowego jakim jest buczyna karpacka i bór jodłowy wrezerwacie św. Rocha. Na obrzeżach rezerwatu uczniowie mogli zebrać okazy do zielnika. W samym rezerwacie skupiliśmy się na rozpoznawaniu gatunków drzew i krzewów. Dzięki takim zajęciom dzieci nie będą już patrzyły na drzewko świąteczne jak na zwyczajną choinkę, ale postarają się rozpoznać czy jest to jodła czy świerk. To dwa gatunki drzew iglastych, które przysparzają największy problem w ich rozpoznawaniu. Na dłużej zatrzymaliśmy się przy buku, drzewie, które również pięknie rośnie w lasach Skierbieszowskiego Parku Krajobrazowego, gdzie uczniowie z Borowiny Sitanieckiej często uczestniczą w biegach na orientację. Charakterystyczny kształt liści i kolor kory drzewa powoduje, że nie można go pomylić z innym drzewem. Przy okazji mieliśmy możliwość przyjrzenia się galasom na liściach buka. Były to charakterystyczne wyrośla garnusznicy bukowej.Wędrując w większej grupie, trudno wsłuchiwać się w odgłosy lasu. Zatrzymując się mogliśmy jednak usłyszeć pospolitą ziębę, lubiącą buczynę świstunkę i „jęczącego” myszołowa. W lesie zauważyć można również tropy sarny i dzika, a także ślady ich obecności tj. odchody, zbuchtowane runo leśne, a na drzewach - ślady ocierania się.W rezerwacie św. Rocha omówiono znaczenie drzew nie tylko żywych, ale przede wszystkim tych martwych. Jak oszacowano, za życia drzewa, związanych jest z nim kilkaset różnych organizmów, po jego śmierci nawet kilka tysięcy. To niebagatelna liczba, zwłaszcza że występowanie niektórych organizmów (owady, porosty, grzyby) zależne jest od martwego drzewa.Na koniec poszliśmy na łąkę, aby obserwować „Co w trawie piszczy ?”. Tam, najciekawsze okazało się mrowisko podziemnicy zwyczajnej oraz gniazdo osy klecanki.Wracając przeszliśmy wąwozem lessowym i fragmentem pięknego boru jodłowego.
Drugi dzień to lekcja geologii w terenie pt. „Budowa geologiczna i rzeźba powierzchni Roztocza Środkowego w okolicach Krasnobrodu” .Podczas zajęć w kamieniołomach w Krasnobrodzie i Bliżowie, uczniowie mieli za zadanie udowodnić, że teren po którym się poruszali był kiedyś dnem morskim. Zanim jednak młodzi naukowcy ruszyli na poszukiwania, wysłuchali wykładu nt. walorów przyrodniczych Krasnobrodzkiego Parku Krajobrazowego. Po prelekcji, połączonej z oglądaniem plansz ukazujących organizmy i skamieniałości okresu kredowego, uczestnicy bez problemów znaleźli piękne odciski amonitów, ramienionogów i belemnitów. Mali geolodzy, przy użyciu młotków wydobywali najcenniejsze okazy z wapieni Roztocza. Pozyskane okazy, będą wyeksponowane na wystawie w ich szkole.
Tekst: ZLPK OZ w Zamościu
Zdjęcia: ZLPK OZ w Zamościu