W ostatnich latach zimy nie było wcale, lub była bezśnieżna i jakaś cherlawa. Powoli zapomnieliśmy o jej atrybutach i zaczęliśmy przypuszczać, że już zaczął się okres ocieplenia klimatu. Jednak natura przypomniała o sobie i pokazała na co ją stać. Sypnęło śniegiem a siarczysty mróz skuł lodem rzeki i cieki wodne. Krajobraz stał się biały czysty i jakiś bajkowy.
Szczególnie pięknie zaczęły wyglądać zwarte kompleksy leśne. Lasy Janowskie przybrały białą odświętną trochę jakby zaczarowaną szatę . Wysokie drzewa okryły się kołdrą z puszystego śniegu, a niewielkie rośliny całkiem pod nim zginęły. Na leśnych drogach pojawiły się dawno nie oglądane – kuliki , a na saniach widać uśmiechnięte zadowolone dzieci. Nawet świadkowie minionych dni i wydarzeń – postacie partyzantów na pomniku na Porytowym Wzgórzu idą do ataku już nie w szarych bezbarwnych strojach a w odświętnych białych błyszczących w słońcu pelerynach.
Pomimo mrozu i śnieżnych zasp wszyscy wydają się pogodni i zadowoleni, tylko trochę żal leśnych zwierząt które mają ogromne trudności w znalezieniu dostatecznej ilości pokarmu. Teraz wszyscy możemy na własne oczy rozpoznawać tropy dzikich zwierząt zamieszkujących kompleksy leśne.
Mimo wielu niedogodnień i trudności zima to piękna zagadkowa i niepowtarzalna pora roku. Przynosi ona nam wiele radości i wiele niezapomnianych przeżyć. Warto ją oglądać na terenie Parku Krajobrazowego Lasy Janowskie.
Tekst: Marek Piech
ZLPK OZ w Janowie Lubelskim
Zdjęcia :Jolanta Kiszka
ZLPK OZ w Janowie Lubelskim