Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Skierbieszowskie Dożynki

Dnia 1 września br. odbyły się Dożynki Gminno-Parafialne w sercu największego parku krajobrazowego województwa lubelskiego – Skierbieszowskiego Parku Krajobrazowego.

 

Uroczystość rozpoczęła się Mszą Świętą w XVII-wiecznym kościele pw. Wniebowzięcia NMP w Skierbieszowie. Podczas Mszy Św. dziękowano za tegoroczne plony i odbyło się także poświecenie wieńców dożynkowych. Po Mszy uformował się korowód dożynkowy, który udał się pod pomnik walki i męczeństwa w Skierbieszowie. Pierwszy dzień września jest bowiem datą, której żadne Polak (a najlepiej także i Europejczyk) nigdy nie powinien zapominać. To dzień wybuchu II wojny światowej – największego kataklizmu, który ludzie zgotowali ludziom. Skierbieszów i okolice nie mogą zapomnieć nigdy, bo nie ma rodziny, która nie straciłaby w tych krwawych bachanaliach kogoś bliskiego albo nie była wysiedlona. Przypomina o tym nie tylko pomnik w centrum osady, przed którym składali wieńce przedstawiciele władz gminnych, kombatantów i innych instytucji, ale i tablica w nawie głównej kościoła z nazwiskami ćwierć tysiąca parafian, których pozbawiono życia w tym kataklizmie, i pomnik na cmentarzu parafialnym. Bolesne ślady ostatniej wojny spotkać możemy zresztą w wielu miejscach Skierbieszowskiego Parku Krajobrazowego w postaci cmentarzy, pomników, krzyży, mogił…

 

Po uroczystym złożeniu wieńców korowód dożynkowy udał się na dobrze znany wszystkim uczestnikom tegorocznego Święta Parków Krajobrazowych Województwa Lubelskiego plac przy Gminnym Ośrodku Kultury w Skierbieszowie. Tam odbyła się dalsza, już bardziej radosna, część dożynkowego świętowania. Na początku Wójt Gminy Skierbieszów Pan Stanisław Sokal przywitał wszystkich zaproszonych gości wśród których znalazł się także Krzysztof Wojciechowski – pracownik Biura ZLPK. Następnie wystąpili przedstawiciele władz samorządowych i wojewódzkich. Głos zabrał także Jego Magnificencja prof. Zygmunt Litwińczuk – Rektor Uniwersytetu Przyrodniczego w Lubinie, który jako osoba wywodząca się z terenu gminy Skierbieszów zaszczycił swoją obecnością uczestników dożynek. Po wystąpieniach gości nadszedł czas na część artystyczną podczas, której występowały chóry z terenu gminy Skierbieszów, uczniowie Szkoły Podstawowej w Skierbieszowie i zespół Słoneczko z Gminnego Ośrodka Kultury w Skierbieszowie. Był też czas na poczęstunek i zwiedzanie namiotów wystawców, którzy licznie przybyli na dożynki.

 

Współczesne żniwa diametralnie różnią się od tych, które były jeszcze lat temu 30, a zaś z tymi sprzed pół wieku czy więcej nawet nie ma ich co porównywać. Minęły już bezpowrotnie czasy kiedy to do jednego hektara zboża jeździło się kilka dni (z kosą). Dziś w ciągu jednego dnia można wykosić i wymłócić kilka hektarów. Czarny gryzący żniwny kurz to dziś niemal nieznane zjawisko dla rolników zamkniętych w szczelnych, niekiedy nawet klimatyzowanych kabinach kombajnów. Ale zboże wszak zostało takie same (choćby i inne odmiany), nadal służy do robienia mąki na chleb (choć i w chlebie go coraz mniej), nadal żniwa są czasem „zbioru chleba”. I nadal jest za co Bogu dziękować, bo choć sprzęt mamy coraz nowocześniejszy, odmiany coraz bardziej wydajne, pola coraz większe, nawozy coraz lepsze, to jednak On daje urodzaj. Ważne byśmy o tym zawsze pamiętali…

 

Tekst: Krzysztof Wojciechowski, Biuro ZLPK    

Zdjęcia: Krzysztof Wojciechowski, Biuro ZLPK i Sylwia Wojciechowska