W tym roku Dzień Krajobrazu przebiegał pod hasłem „Woda w krajobrazie”. Postanowiliśmy więc nie tylko zwrócić uwagę na współczesną rolę jaką odgrywa woda w krajobrazie, ale również jak to było dawniej.
Na początku cofnęliśmy się aż o 65 milionów lat, do ciepłego morza kredowego, które rozciągało się na obszarze dzisiejszego Roztocza. Zajęcia z grupą uczniów z I Społecznego Liceum Ogólnokształcącego w Zamościu odbywały się na odsłoniętej ścianie kamieniołomu w Krasnobrodzie (jednocześnie jest to stanowisko dokumentacyjne) oraz w kamieniołomie w Bliżowie. Uczniowie poznawali świat mięczaków, belemnitów i kalcytowych rostr. Dzięki świetnie zachowanym odciskom zwierząt i roślin można dowiedzieć się nie tylko jak wyglądał świat żywy okresu kredowego, ale również jaka panowała wtedy temperatura oraz jaka mogła być głębokość zbiornika.
Kolejny spacer krajobrazowy również prowadziliśmy w Krasnobrodzie. Wzorem ubiegłego roku przeszliśmy alejkami parku pałacowego gdzie dzisiaj znajduje się Samodzielne Publiczne Sanatorium Rehabilitacyjne dla Dzieci.
Na terenie dzisiejszego Sanatorium rodzina Firlejów wybudowała zamek. Wybór miejsca nie był przypadkowy. Ważną rolę odegrała tu oczywiście woda. Zamek stanął w miejscu gdzie płynie rzeka Wieprz, która miała tu swój płytszy odcinek czyli bród. Bród ten był piękny dlatego powstała tu miejscowość o nazwie Krasnobród (krasny = piękny ).
Kolejni właściciele przebudowali zamek na pałac oraz stworzyli wokół niego wpisujący się w okoliczny krajobraz park w stylu angielskim. Powstały również stawy, które pozostały do dziś. Dzisiaj również nieopodal sanatorium znajduje się zalew, z którego w ciepłe dni chętnie korzystają kuracjusze.
Woda w Krasnobrodzie ma niebagatelne znaczenie nie tylko dla krajobrazu, ale również dla zdrowia człowieka. Okoliczne lasy i woda stwarzają specyficzny mikroklimat pozytywnie wpływający na górne drogi oddechowe. Pewnie dlatego tak chętnie prowadzimy tam zajęcia. W tym roku spacerowali z nami uczniowie Szkoły Podstawowej działającej przy Sanatorium oraz inni chętni kuracjusze.
W międzyczasie odbyliśmy cały cykl spacerów po Parku Miejskim w Zamościu. Uczestniczyli w nim uczniowie ze Szkoły Podstawowej Nr 3 w Zamościu oraz z Zespołu Niepublicznych Szkół Specjalnych „Krok za Krokiem” w Zamościu. Tutaj również cofaliśmy się w czasie aby wyobrazić sobie jak wyglądało to miejsce gdy powstawał dopiero plan założenia Zamościa. Doliny rzek Łabuńki i Topornicy były wtedy zabagnione i stanowiły dodatkowe zabezpieczenie dla obronności twierdzy Zamość. Park powstały przed stu laty i pięknie wkomponował się w krajobraz zamojskiego Starego Miasta. Dzisiaj niema już bagien, a rzeki są uregulowane. Woda nie ma już znaczenia obronnego. Spełnia jednak funkcję estetyczną, tak znaczącą dla współczesnego człowieka. Park to nie tylko staw z fontannami, ale również drzewa należące do różnych gatunków. Spotkamy tutaj wiele rodzimych drzew, ale również egzotycznych takich jak korkowiec amurski czy surmia bigoniowa. Kilka drzew stanowi również pomniki przyrody.
Dziękujemy wszystkim, którzy uczestniczyli w naszych spacerach krajobrazowych już kolejny raz oraz nowym uczestnikom. Zachęcamy do świętowania Dnia Krajobrazu w ten aktywny sposób.
Tekst, zdjęcia i prowadzenie: Małgorzata Bielecka, Małgorzata Ciuryło, Małgorzata Grabek ZLPK OZ w Zamościu