Przeskocz do treści Przeskocz do menu
  • 15-05-2020

       Teren Parku Krajobrazowego „Lasy Janowskie” jest miejscem występowania wielu pożytecznych roślin. Żywią się nimi zwierzęta, a również  człowiek korzysta z ich leczniczych właściwości. Turyści zwiedzający teren parku mogą nacieszyć oczy ich urzekającym pięknem i różnorodnością.

      Jednak jak mówi porzekadło każdą beczkę miodu można zatruć łyżką dziekciu. Tak też dzieje się w przyrodzie. Oprócz lubianych i pożądanych gatunków fauny, rozwijają się również rośliny trujące i niebezpieczne dla człowieka. Jedną z najsilniej toksycznych roślin w Polsce jest barszcz Sosnowskiego. Do tej pory nie stwierdziliśmy występowania tego gatunku w lasach janowskich. Jednak w bieżącym roku natrafiliśmy na stanowisko tej niepożądanej rośliny.

     Pochodzi ona z rejonu Kaukazu, skąd została przeniesiona do środkowej i wschodniej części Europy. W Polsce uprawiano ją jako pastewną, lecz z powodu na zagrożenie dla zdrowia a nawet życia, uprawy  były porzucone. Gatunek okazał się bardzo kłopotliwy, gdyż jest on rośliną agresywną i ogromnie inwazyjną, trudną do zwalczania. Powoduje degradację środowiska przyrodniczego, a sok wydzielany przez świeże rośliny wywołuje oparzenia II i III stopnia, a zanotowano także wypadki śmiertelne.

     Barszcz Sosnowskiego jest objęty prawnym zakazem uprawy, rozmnażania i sprzedaży na terenie Polski.

    Ponieważ na obszarach chronionych barszcz Sosnowskiego powinien być intensywnie zwalczany, podjęliśmy czynności aby tę roślinę wyeliminować z terenu Parku Krajobrazowego „Lasy Janowskie”.  Trzeba przyznać, że jest to praca żmudna, długotrwała i dość problematyczna, gdyż barszcz Sosnowskiego posiada ogromne zdolności do regeneracji, oraz wielką ilość nasion znajdujących się w glebie i zachowujących  do kiełkowania przez wiele lat.

    Aby usunąć kępę kłopotliwych roślin stosujemy metody mechaniczne, ręczne oraz chemiczne.

    Mamy nadzieję, że nasze zabiegi wkrótce przyniosą pożądany  efekt i lasy janowskie będą wolne od tego szkodliwe gatunku.

Tekst: M. Piech ZLPK OZ w Janowie Lubelskim

Zdjęcia: J. Kiszka ZLPK OZ w Janowie Lubelskim