Przeskocz do treści Przeskocz do menu

NAJSTARSZA KAPLICZKA

  • 02-06-2020

   Powiat janowski znany jest z licznych przydrożnych krzyży i kapliczek, zwanych przez mieszkańców tego obszaru figurami, o bogatym zdobnictwie i niekiedy unikalnych formach. W wyniku badań zewidencjonowano 1270 tych „świadków wiary”. Wykształcenie się zwyczaju stawiania przydrożnych krzyży i kapliczek, i ich pochodzenie, formy itp. są różnie tłumaczone przez historyków i etnografów. Wiadomo, że małe kaplice istniały już od IV w., a w 779 r. papież Leon III wydał odezwę do wiernych, aby na rozstajach dróg stawiali krzyże. Wraz z przyjęciem przez Polskę chrześcijaństwa zwyczaj ten stopniowo przeniknął do naszego kraju. Podczas synodu krakowskiego z 1621 r. (w skład tej diecezji wchodziły wówczas okolice Janowa Lubelskiego) bp. Marcin Szyszkowski nakazał „Proboszczowie niechaj troszczą się i pamiętają, by we wszystkich wioskach należących do ich parafii na drogach publicznych ustawione były znaki Krzyża św. Po to, by pokazać, że pobożni katolicy nie mają nic wspólnego z heretykami, z Żydami i poganami i by swe myśli do Boga wznosili”, co zostało skrupulatnie wypełnione.

   Jedną z najstarszych kapliczek na Lubelszczyźnie  (czwarta najstarsza kapliczka) jest kamienna słupowa św. Marcina , usytuowana w Branewce na terenie Roztoczańskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu.

   Na polu we wsi Branewka kilkaset metrów od szosy wśród gąszczy krzaków i malin, znajdują się pozostałości kamiennej kolumny z 1653 r. św. Marcina. Początkowo jej wysokość wynosiła około 3 metrów, ale niestety figura padła ofiarą wandalizmu. Kolumna ma podstawę kwadratową i zwieńczona jest kopułą namiotowym daszkiem. Na każdej z jej czterech ścianek znajdują się płaskorzeźby: głowa Chrystusa;  Eucharystja – IHS; św. Marcina nalewającego wodę do dzbana; Chrystus na krzyżu. Na dole jest napis <<Za Jana Budzysławskiego 1653>>.

    Pochodzenie tego niezwykłego zbytku kultury materialnej jest spowite mgłą tajemnicy. Według miejscowego przekazu kolumna ta ma upamiętniać kaplicę zniszczoną w okresie najazdu kozackiego w XVII w. Kim był Jan Budzysławski (nazwisko takie występuje wówczas w Janowie Lubelskim i Kraśniku), którego nazwisko utrwalono w piaskowcu, być może dzierżawcą wsi albo mieszkańcem folwarku, który mógł zginąć podczas kozackiej wyprawy.

  W okresie międzywojennym proboszcz branewski chciał przenieść kolumnę pod kościół, ale ówczesny właściciel nie chciał się na to zgodzić. Kapliczkę najprawdopodobniej zniszczyli wandale około lat 60 XX w.

  Kapliczka św. Marcina wpisana jest do gminnego rejestru zabytków, lecz od wielu lat niszczeje i nie jest poddawana żadnej renowacji. Ponieważ znajduje się na prywatnym polu bez zgody właściciela nie ma możliwości wpisania jej do wojewódzkiego rejestru zabytków, a tym samym są ogromne trudności z pozyskaniem funduszy na odnowienie zabytku.

   Sprawa ta jest bardzo niepokojąca gdyż z każdym dniem kapliczka która przetrwała  prawie 400 lat ulega coraz większemu zniszczeniu, narażona jest na rozkradanie i już niedługo nie będzie cieszyć swoim wyglądem nas wszystkich.

 

 

Tekst: M.Piech ZLPK OZ w Janowie Lubelskim

Zdjęcia: J.Kiszka ZLPK OZ w Janowie Lubelskim