Rusałka żałobnik Nymphalis antiopa to jedna z największych naszych rusałek. Jej polska nazwa pochodzi od koloru skrzydeł. Jest on ciemno czekoladowy z lekką domieszką wiśniowego z kontrastowo żółtymi obrzeżeniami i rzędem niebieskich plamek.
Jest to motyl, który ma tylko jedno pokolenie. Jak to u rusałek zimuje postać dorosła (imago), które pojawia się wiosną, aby się rozmnożyć. Nowe pokolenie wylęga się w połowie lipca. Także pomimo, że występuje w jednym pokoleniu możemy go spotkać przez niemal cały rok.
Gąsienice żerują gromadnie w oprzędach na drzewach takich jak: brzoza, wiąz, grusza, osika.
Imago spotkać możemy na skrajach lasów, polanach, sadach. Wszędzie tam gdzie nie tylko występują rośliny żywicielskie, ale również zapewniony jest dostęp słońca. Raczej nie spotkamy go na kwiatach jak to jest w przypadku większości motyli dziennych. Rusałka żałobnik od nektaru woli soki drzew (preferuje oskołę czyli sok brzozowy) czy fermentujące owoce.
Żałobniki to bardzo płochliwe motyle. Jeżeli ktoś chciałby je obserwować powinien zaplanować letni spacer do lasu przed południem. Motyle wtedy lubią wygrzewać się w słońcu. Można powiedzieć, że są wtedy rozleniwione i tak szybko nie uciekają.
Tekst i zdjęcia: Małgorzata Grabek ZLPK OZ w Zamościu