Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Martwe drewno w lesie. Dobre czy złe?

  • 17-12-2015

Tak rzeczywiście wygląda większość polskich lasów, w których leśnicy dbają aby drzewa zostały pozyskane w sile wieku. Lasy z gospodarczego puntu widzenia to plantacje drewna, materiału bez którego trudno wyobrazić sobiedawny iobecny świat.

Są jednak miejsca gdzie drzewa mogą dotrwać do swojego naturalnego kresu i w powolnym procesie rozkładu oddać naturze to co z niej pozyskiwały przez kilkadziesiąt lub nawet kilkaset lat. Takimi miejscami są obszary ochrony ścisłejwparkach narodowych, rezerwaty przyrody (tworzone m.in. na terenach parków krajobrazów czy obszarów chronionego krajobrazu) oraz miejsca gdzie wycinka drzew jest problematyczna (np. tereny podmokłe, trudnodostępne wąwozy i jary).

Pozostające w lesie, obumierające, martwe drzewa ich fragmenty (obłamane konary czy gałęzie) to bogate zespoły mikrośrodowisk życia i miejsc chronienia się lub gniazdowania ogromnej liczby gatunków organizmów żywych: zwierząt, roślin i grzybów. Martwe drewno może mieć różną postać. Od obumarłych konarów na żywych drzewach, poprzez obumierające drzewa, do martwych, leżących na ziemi lub stojących drzew różnej wielkości, leżących na ziemi drobnych gałęzi, wykrotów (korzeni drzew wywróconych przez wiatr), złomów (pni i pniaków po złamanych drzewach). Stopień zaawansowania rozkładu drewna również może być bardzo zróżnicowany. Od drewna jeszcze w pełni świeżego (co najwyżej zasiedlonego przez „pionierskie” gatunki owadów czy grzybów) do silnie zbutwiałego, przyjmującego postać murszu, przerośniętego grzybnią i korzeniami roślin oraz porośniętego poduchami mchów.

Proces rozkładu drewna rozpoczynają grzyby i cały czas w nim uczestniczą aż do jego całkowitego rozpadu. Martwe, stojące i powalone drzewa, to miejsce życia wielu roślin: mchów, porostów, śluzowców. Martwym drewnem w różnych stadiach jego rozkładu żywią się owady, pajęczaki, wije i inne bezkręgowce. Same natomiast stają się pożywieniem dla wielu zwierząt, głównie ptaków, w tym dzięciołów wykuwających dziuple w próchniejących drzewach. Te z kolei są poszukiwanym i cienionym miejscem gniazdowania dla tzw. ptaków dziuplaków, czyli m.in. szpaków, sów, dudków, muchołówek, a nawet niektórych kaczek. W silnie rozłożonym próchnie leżących na ziemi pni i grubszych konarów zimuje szereg gatunków płazów (ropuchy, traszki) czy drobnych ssaków (gryzonie, owadożerne).

Martwe drzewa tak naprawdę nie są wiec cale takie martwe, żyją bowiem życiem ogromnej liczby zasiedlających je organizmów. Wszystkim tym organizmom martwe drewno niezbędne jest do życia.

Na terenach leśnych Lubelskich Parków Krajobrazowych jest wiele miejsc w których napotkamy znaczne ilości starych drzew, porośniętych owocnikami nadrzewnych grzybów, martwych stojących lub powalonych (np. przez wiatr). Spróbujmy ocenić bogactwo zaobserwowanych tam zwierząt, a także roślin (np. mchów porastających butwiejące kłody) czy grzybów. Z pewnością dojdziemy wówczas do wniosku, że las z dużą ilością starych, obumierających i martwych drzew, tętni nadzwyczaj intensywnym życiem – bogatszym i bardziej różnorodnym niż las, w którym takich drzew jest mało lub brak ich całkowicie.

Tekst: Michał Zieliński

Zdjęcia: Piotr Deptuś i Michał Zieliński