„Dęby niesamowite, giganty: śniłem o nich. Jak się zbudziłem, żałowałem, żem się zbudził. Nie mogłem znaleźć drogi do nich.” – pisał o sędziwych dębach Leon Wyczółkowski.
Między innymi ten słynny polski malarz był bohaterem wykładu „Malarze dzikiej przyrody” wygłoszonego dla słuchaczy Puławskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku przez pracownika Biura ZLPK. Przed trzema laty studenci PUTW mieli okazję posłuchać o piewcach dzikiej przyrody, pisarzach, poetach, którzy za jeden głównych tematów twórczości obrali sobie właśnie przyrodę. Tegoroczne spotkanie było kontynuacją podjętego zagadnienia. W sali Wydziału Zamiejscowego UMCS w Puławach „zagościli” twórcy, malarze, rysownicy z różnych stron świata i z różnych epok, poczynając od bezimiennych twórców malowideł naskalnych w grocie Lascaux. Słuchacze zapoznali się z pracami i życiorysami takich postaci jak „malarz ptaków” – Józef Chełmoński, „mistrz zimowych pejzaży” – Julian Fałat, „miłośnik łosi” – Henryk Weyssenhoff, czy też nasza „malarka Roztocza” – Aleksandra Wachniewska.
Nie ograniczyliśmy się jednak tylko do własnego podwórka. Zaprezentowane zostały bowiem także przyrodnicze grafiki „ukraińskiego Mickiewicza” – Taras Szewczenki, prace najsłynniejszego chyba rosyjskiego malarza przyrody – Iwana Szyszkina czy też prace niezrównanych amerykańskich pejzażystów i luministów ze Szkoły Rzeki Hudson.
Wykład spotkał się z żywym zainteresowaniem słuchaczy, ukazał bowiem przyrodę w nieco innym, „nie przyrodniczym” ujęciu, dowodząc, że jej piękno jest uniwersalne.
Tekst: Krzysztof Wojciechowski, Biuro ZLPK w Chełmie
Zdjęcia: z Archiwum PUTW