Przeskocz do treści Przeskocz do menu

GDZIE SKRZYPI SKRZYP

  • 25-04-2024

Wrzelowiecki Park Krajobrazowy to jeden z rzadziej odwiedzanych parków krajobrazowych naszego regionu. A szkoda! Gdy podkazimierskie wąwozy ledwo co mieszczą spragnionych wypoczynku letników to nieodległy Wrzelowiecki Park Krajobrazowy z reguły świeci pustkami. Tymczasem oferuje on analogiczne atrakcje co jego starszy i nieodległy kuzyn czyli Kazimierski Park Krajobrazowy. Mamy tu piękny przełomowy odcinek Wisły - polecamy punkt widokowy w Kamieniołomie „Piotrawin”, grądowe lasy, kwitnące o tej porze roku jabłoniowe sady, lessowe wąwozy i szereg niezwykle ciekawych zabytków, choćby nieskażony przebudowami gotycki kościół w Piotrawinie, pałac w Kluczkowicach-Osiedlu, czy małomiasteczkową zabudowę Józefowa nad Wisłą.


Na turystów czekają we Wrzelowieckim Parku Krajobrazowym liczne szlaki i ścieżki dydaktyczne. Wiosenną porą szczególnie zapraszamy do odwiedzenia ścieżki przyrodniczej „Skrzypowy Dół”. Jest to pętla o długości ok 3 km. Zaczyna i kończy się przy leśniczówce w miejscowości Kluczkowice, gdzie na parkingu można zaparkować samochód. Ścieżka, oznaczona jest kolorem czerwonym (charakterystyczny biało-czerwone kwadraty), poprowadzi nas ona przez pełen kwitnących kwiatów, soczyście zielony liściasty las. Takie lasy w zdominowanej przez sosnowe bory Polsce to rzadkość, wędrować będziemy więc wśród grabów, dębów i lip. W runie natkniemy się zawilce, niestety już przekwitające, szczawik zajęczy, dąbrówkę rozłogową, kokorycz, przytulię wonną czy konwalijkę dwulistną. Oprócz bujnej ożywionej wiosną przyrody napotkamy na szlaku liczne stare, próchniejące ale też i martwe, w różnym stadium rozkładu, drzewa. To bardzo ważny element ekosystemu leśnego, jest to bowiem pożywka dla licznych owadów, grzybów leśnych czy, cieszących się chyba sympatią wszystkich, dzięciołów. Gwarantujemy, że je usłyszycie tak jak inne koncertujące wiosną ptactwo. Szlak, którym będziemy podążać odkryje przed nami również specyficzną dla Lubelszczyzny formę rzeźby terenu czyli wąwozy. Wąwozy to suche doliny, rzeźbione w lessowej skale, przez roztopową i opadową wodę. Przejdziemy się wąwozami w różnych ich stadiach rozwoju. Ich dno w wielu miejscach porasta skrzyp zimowy – to od niego ścieżka wzięła swoją nazwę. Skrzyp występuje tutaj naprawdę obficie. Wychodząc na wierzchowinę krajobraz zmieni się diametralnie, otoczą nas sady i plantacje owocowe – jesteśmy bowiem w tzw. sadowniczym zagłębiu. Łagodny i ciepły mikroklimat Wrzelowieckiego Parku Krajobrazowego sprzyja uprawom owoców. Po powrocie do punktu startu możemy pełni wrażeń wrócić do domu, ale jeżeli czas pozwoli warto odwiedzić leżący tuż obok zespół pałacowo-parkowy w Kluczkowicach. Eklektyczny pałacyk skrywa w swoim wnętrzu Muzeum Regionalne i wyjątkowy zabytek – bibliotekę o wystroju w stylu… zakopiańskim. Możemy tu też odpocząć nad uroczym stawem.


Zapraszamy do odkrywania ciągle nieodkrytego Wrzelowieckiego Parku Krajobrazowego