Zima jest piękną porą roku, dostarczającą nam wielu wrażeń i atrakcji. Szczególnie okazale wygląda las przystrojony w pierzynę z białego puchu. Ale nawet piękne i atrakcyjne rzeczy szybko się nudzą, tak też jest i z zimą. Wszyscy z tęsknotą wyglądamy oznak wiosny.
Z tą myślą wybraliśmy się w najgłębsze ostępy leśne Parku Krajobrazowego „Lasy Janowskie” aby poszukać symptomów wiosny. Ku naszej radości nie zawiedliśmy się. W znanych nam i corocznie monitorowanych miejscach znaleźliśmy maleńkie jasnoróżowe kwiatuszki wawrzynka wilcze łyko, wyrastające bezpośrednio z pędu tego niewielkiego krzewu. Również pęki zaczyna puszczać leszczyna , należąca wraz z wawrzynkiem do najwcześniej kwitnących polskich krzewów.
Aż trudno uwierzyć, że tak mała niewinnie wyglądająca roślinka jak wawrzynek wilcze łyko ma silne właściwości trujące. Trująca jest cała roślina a zwłaszcza liście i owoce obfitujące w palące i silnie trujące glikozydy mezereinę oraz dafninę. Spożycie nawet niewielkiej ilości owoców, kwiatów lub liści tej rośliny może prowadzić do śmierci z powodu ustania krążenia. Porzucamy myśl o trujących substancjach, gdyż z oddali słychać charakterystyczny klangor żurawi, a nad śródleśną łąką śpiewa pierwszy skowronek.
Wszystkie te oznaki upewniają nas, że do Parku Krajobrazowego „Lasy Janowskie” zawitała prawdziwa wiosna.
Tekst: M. Piech ZLPK OZ w Janowie Lubelskim
Zdjęcia: J. Kiszka ZLPK OZ w Janowie Lubelskim