Przeskocz do treści Przeskocz do menu

W Kamieniołomie Miejskim w Kazimierzu Dolnym

  • 26-05-2020

W przyrodzie ożywionej wszystko tętni życiem.  Pomimo zaawansowanej wiosny temperatura  jednak nas nie rozpieszcza. Jest za to  idealna  na wyprawę do jednego z najbardziej malowniczych  parków krajobrazowych – Parku Kazimierskiego.  Błądził by jednak ten, kto by pomyślał, że odwiedziliśmy kazimierski Rynek. Nic z tych rzeczy. Udaliśmy się do miejsca gdzie  malowniczość krajobrazu wynika po części z występujących tam skał okresu kredowego. Celem wyprawy był Kamieniołom miejski. To ciekawe miejsce, gdzie wydobywane były  opoki górnego mastrychtu.

Kamieniołom ma długość ok. 500 metrów, a jego maksymalna wysokość przekracza 30 m. Eksploatacja surowca skalnego  w kamieniołomie była prowadzona tarasami, które zachowały się do dzisiaj. Kamieniołom miejski jest klasycznym, znanym powszechnie  stanowiskiem występowania fauny górnokredowej w Polsce.    

Pod koniec okresu kredy, poziom wody w oceanach był znacznie wyższy niż obecnie. Europa stanowiła w tym czasie zespół wysp, zaś obszar  Polski w większości zajmowało płytkie i ciepłe morze epikontynentalne. Warunki panujące w morzu kredowym były korzystne dla rozwoju życia, stąd na jego dnie stopniowo narastała coraz grubsza warstwa organizmów. Po mineralizacji i stwardnieniu tworzyły się  z nich wapienne skały, często ze sporym dodatkiem krzemionki.  Opoki powstałe ok. 65 mln lat temu występujące m.in.  w kamieniołomie w Kazimierzu Dolnym, kończą kredowy cykl sedymentacyjny.    

Obecnie kamieniołom,  zarastający na skutek naturalnej sukcesji roślinnością kserotermiczną,   jest miejscem gdzie można zanurzyć się w zieleń, posłuchać śpiewu ptaków, a patrząc pod stopy dostrzec ślady mieszkańców morza kredowego.  Spotkać wśród nich można małże, gąbki, jeżowce, amonity i inne.                                     

W ostatnich dniach  udało się nam zobaczyć ciekawe okazy współczesnej flory i fauny znajdujące się pod częściową ochroną.  Zapraszamy do wyprawy na łono natury a na  Wasze spostrzeżenia czekamy na facebook -u. Korzystając z tego co dała nam przyroda i kontemplując jej piękno kierujmy się niezmiennie zasadą jej miłośników: ZOBACZ – POZNAJ – ZACHOWAJ.  Miejsce to trwa od wielu milionów lat. Niech po naszych odwiedzinach zostanie nie zniszczone.

Tekst: Maria Straka (OZ Lubartów)
Zdjęcia: Krzysztof Wojciechowski (Biuro ZLPK)