Przeskocz do treści Przeskocz do menu

Nekropolie Kazimierskiego Parku Krajobrazowego

  • 31-10-2018

Kazimierski Park Krajobrazowy oprócz wybitnych walorów krajobrazowych i przyrodniczych może pochwalić się także wyjątkowym nagromadzeniem obiektów dziedzictwa historycznego i kulturowego. Przełom października i listopada to dobry moment aby zaprezentować wybrane cmentarze z terenu parku i jego otuliny. Odwiedźmy więc „miejsca zaśnięcia” bo tak należy tłumaczyć łacińskie coementerium w najważniejszych miejscowościach Kazimierskiego Parku Krajobrazowego.

Cmentarz włostowicki w Puławach.

Włostowice to dawna wieś szlachecka będąca obecnie południową dzielnicą Puław. Włostowicki cmentarz uważany jest za jedną z najstarszych polskich nekropolii. Jego początek datuje się na rok 1801, kiedy to staraniem księcia Adama Czartoryskiego przeniesiono cmentarz z otoczenia kościoła poza wieś. Z pewnością jednak w miejscu nowego cmentarza istniał wcześniej niewielki cmentarzyk ewangelicki. Świadczy o tym napis na jednym z nagrobków „Ferdynandowi Goguelowi, najlepszemu mężowi, walecznemu żołnierzowi, wierny przyjaciel – Adam książę Czartoryski opłakujący w 1797”. Część nekropolii była przeznaczona dla wyznawców prawosławia – głownie oficerów i urzędników z nieodległych Puław gdzie stacjonował silny garnizon rosyjski. Charakterystyczne prawosławne krzyże z ukośna poprzeczką są interesującym elementem na cmentarzu. Na włostowickim cmentarzu napotkamy ciekawe dzieła sztuki sepulkralnej charakterystyczne dla epoki romantyzmu m.in. częsty motyw złamanej kolumny. Na cmentarzu spoczywają osoby zasłużone dla Puław: Jan Marcin Poltz – lekarz Stanisława Augusta Poniatowskiego, nauczycielki z Instytutu Wychowania Panien oraz wybitni żołnierze, np. generał Krzysztof Zygmunt Gutschmidt.

Cmentarz w Kazimierzu Dolnym

Kazimierski cmentarz parafialny Św. Jana to jedna z piękniejszych nekropolii w kraju, przede wszystkim ze względu na swoje położenie na stoku wzgórza, jak również liczne zabytkowe nagrobki. Miejsce na cmentarz parafialny św. Jana w Kazimierzu Dolnym zostało wybrane w 1798r., jednak poświęcenie cmentarza odbyło się dopiero w 1869r. z udziałem kazimierskiego proboszcza, ks. Jana Szczepańskiego. Do tego czasu funkcjonował stary cmentarz, znajdujący się na zboczu wzgórza zamkowego, za kościołem farnym. Nowa część cmentarza św. Jana (znajdująca się w górze za starym) została poświęcona 28 października 1924 roku i funkcjonuje po dziś dzień. Początkowo obydwie nekropolie były oddzielone głębokim wąwozem. W latach 50-tych XX w. połączono je kamiennym mostkiem arkadowym. Obecnie starsza część nekropolii – nazywana potocznie “dolną” – stanowi obszar zabytkowy, na którym nie dokonuje się już pochówków. Spoczywają tutaj ważne dla miasteczka osobistości m.in. rodzina Berensów (założycieli słynnego w miasteczku Hotelu Polskiego), ks. Andrzej Kamiński, Tadeusz Ulanowski, Tadeusz Feliks Tyszkiewicz, Antoni Michalak, Maria i Jerzy Kuncewiczowie, Karol Siciński i Cezary Sarzyński. W różnych zakątkach cmentarza można też zobaczyć mogiły żołnierskie z czasów I i II wojny światowej. Wiele z nagrobków ma oryginalny wygląd odzwierciedlający artystyczny charakter miasteczka. Cmentarz porastają stare pomnikowe drzewa. W Kazimierzu znajduje się także cmentarz żydowski oraz żołnierzy radzieckich.

Cmentarz w Nałęczowie

Cmentarz w Nałęczowie położony na wzgórzu położonego w bliskim sąsiedztwie kościoła zajmuje, a założony został w początkach XIX w. na terenie ogrodu plebańskiego. Przez wiele lat był wystarczający na potrzeby niedużej parafii. Powiększono go dopiero ok. 1870 r. ,a pod koniec XIX w. obsadzono rosnącymi tu do dziś lipami. Obszar starego XIX – wiecznego cmentarza jest do dzisiaj czytelny – wyznaczają go stare nagrobki o często o wysokich walorach artystycznych. Niestety spośród 1400 nagrobków datowanych na lata przedwojenne, zachowało się do dzisiaj niewiele ponad 200. Niebywały urok tego cmentarza zachwycał już w XIX w. Pisali o nim Bolesław Prus, Stefan Żeromski, Ewa Szelburg-Zarembina i inni ludzie pióra bywający w Nałęczowie. Ewa Szelburg-Zarembina, spoczywająca zresztą na nałęczowskim cmentarzu, pisała o nim tak: „Cmentarz ten był jak małe narodowe sanktuarium. Spomiędzy na jedną modłę odarnionych mogiłek, to zapadłych już środkiem ze starości, to nastroszonych świeżą gliną, wznosiły się gęsto kamienne grobowe pomniki, noszące na sobie nazwiska znane w kraju, nierzadko i za granicą, niektóre z nich rozsławione szeroko w świecie”. Najokazalszy na cmentarzu jest nagrobek rodziny Wernickich, właścicieli majątku w Czesławicach. Umieszczono na nim Michała Archanioła z białego kararyjskiego marmuru, twarz anioła przypomina Elżbietę Wernicką – żonę fundatora pomnika. Na cmentarzu spoczywa też Michała Elwiro Andriollego – autora najbardziej znanych ilustracji do Pana Tadeusza, który spędził tu ostatni miesiąc swojego życia, tu zmarł i tu został pochowany. Spoczywają tu twórcy nałęczowskiego uzdrowiska: Wacława Lasockiego, Fortunata Nowickiego i Konrada Chmielewskiego. Ponadto spoczywają tu powstańcy, zesłańcy, ziemianie… Ludzie, których los ciężko doświadczał, a mimo to wytrwali wierni swoim ideałom.

Tekst i zdjęcia: Michał Zieliński